The Best Fluffy Pancakes recipe you will fall in love with. Full of tips and tricks to help you make the best pancakes.

Kukurydziany kurczak w pikantnej marynacie

Nie tak popularny, nieco droższy i mniejszy niż tradycyjny, ale powszechnie dostępny kurczak kukurydziany z ekologicznego chowu jest świetną alternatywną dla tradycyjnego drobiu.

W swoim przepisie zastosowałem marynatę z liści limonki oraz papryczki chili. Całość uzupełnia tradycyjny sos barbecue.

Wartość kulinarna kukurydzianego kurczaka

W Polsce przyjęła się stosunkowo nowa odmiana kurczaka. Jej mięso charakteryzuje się specyficzną żółtawą barwą, lekko słodkawym smakiem i większą kruchością.

Polecana zwłaszcza przez zwolenników zdrowego żywienia i promowana przez ekologiczne gospodarstwa. Zastosowanie kulinarne może być takie samo jak tradycyjnego drobiu, chociaż ze względu na mniejsze rozmiary (można dostać nawet sztuki do 0.5 kg) często przygotowuje się go w całości.

Przepis na kukurydzianego kurczaka w pikantnej marynacie

Recipe by Paweł ZielińskiCourse: Przepisy kulinarne, Przepisy na dania główne
Porcje

4

porcje
Kaloriekcal
Czas przygotowania

50

minutes

Składniki

  • 1 kurczak kukurydziany (ok 1 kg)

  • 40g oleju

  • 2 ząbki czosnku

  • 1 papryczka chili

  • garść liści limonki

  • odrobina świeżej kolendry

  • 10g soli

  • szczypta czarnego pieprzu

  • 30g sosu BBQ (barbecue)

Sposób przygotowania

  • Czosnek, papryczkę chili, liście limonki i świeżą kolendrę drobno posiekaj.
  • Dodaj sól, pieprz i olej.
  • Kurczaka wyczyść z piór i dokładnie natrzyj marynatą wewnątrz i na zewnątrz.
  • Wnętrze kurczaka natrzyj dodatkowo sosem BBQ.
  • Piecz 45 min w temperaturze 170 stopni (jeśli zacznie się za mocno rumienić, można przykryć folią aluminiową)

Zobacz też:  Cepeliny lub kartacze, czyli litewskie pyzy z mięsem
Podziel się swoją opinią
Paweł Zieliński

Paweł Zieliński

Od 2007 roku działam w gastronomii. Jestem przekonany, że każdy może gotować, choć nie każdy musi mieć do tego dar. Niezmiennie wyznaję zasadę "przez żołądek do serca", z która zgadza się moja żona...

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *